- autor: Typer1928, 2014-04-27 22:09
-
ŻURAWIANKA – GRANICA STUBNO
godz. 11:00 dnia 01.05.2014 r.
W pierwszomajowe święto Żurawicę czeka niezwykle ciężkie zadanie. W pojedynku z Granicą stoimy na straconej pozycji, tym bardziej, że w dalszym ciągu borykamy się ze składem. W dzisiejszym meczu nadal nie grali Grad, Krzyk, Dominik Kucharski, Gałuszka, Kowal, Beer, Łaskarzewski, Majchrowski oraz Banaś i pod wielkim znakiem zapytania stoi występ któregoś z nich w meczy czwartkowym. Drużyna gości jest naszpikowana znanymi nam postaciami w osobach: Błaszczyka, Klepackiego, Harłacza, Tokarza czy Gielarowskiego i jest bezsprzecznie zdecydowanym faworytem. Jednak wynik dzisiejszego meczu na własnym boisku z Czuwajem nie wskazuje o wielkiej formie i wszystko zdarzyć się może, a tabela przemawia za tym, że Granica nie ma szans na awans, bo bezbramkowym remisem z LKS Skołoszów na własnym boisku praktycznie zaprzepaściła szansę.
W pozostałych meczach grają: Czuwaj – Płomień, Santos – Wesoła, MKS Kańczuga – MKS Radymno, Błękitni – LKS Kisielów, Pogoń – LKS Skołoszów, Start – KS Wiązownica, Huragan - Pogórze.
Drużyny nasze nie spotykały się często bo zazwyczaj byliśmy rozdzieleni różnymi klasami rozgrywkowymi. Najczęściej Żurawianka grała w wyższej klasie rozgrywkowej. Przypominam sobie, że w sierpniu 1962 lub 1963 roku ówczesny LZS Stubno grał w Żurawicy mecz mistrzowski, który zakończył się wysoką wygraną Żurawianki 7 : 1 lub 8 : 1 i wtedy pięć lub sześć bramek strzelił Roman Partyka zwany Dziadkiem, a w bramce Żurawianki stał młody Ryszard Horodecki (mój równolatek). Tą datę przypominam sobie z pobytu na wakacjach z bytomskiej szkoły będąc u rodziców w Żurawicy, bo kolejne wakacje spędzałem we Wronach pod Giżyckiem i w Ślesinie koło Konina a także u brata w Nowej Hucie. W dokumentacji Żurawianki zachowały się wyniki tylko trzech spotkań, i tak: 1)1994 r. Żurawianka – Granica 1 : 6; bramka: ?, 2) 1995 r. Granica – Żurawianka 1 : 0; 3) Dnia 22.09.2014 Granica – Żurawianka 2 : 0. Ogólny bilans tych spotkań w punktach wynosi 0 : 9 i w bramkach 1 : 9. Natomiast na boisku w Żurawicy bilans ten w punktach wynosi 0 : 3 i w bramkach 1 : 6.
9 punktów straty do lidera to wcale nie tak dużo - jest jeszcze 8 kolejek, w których wszystko się może zdarzyć, a sytuacja wywrócić do góry nogami... Pozdrawiam!
