- autor: mKulpa, 2014-05-11 18:05
-
Z żalem zawiadamiam że drużyna seniorów LKS ŻURAWIANKA ŻURAWICA nie wyjechała dzisiaj na mecz do Pruchnika. Powodem tego są wieloletnie zaniedbania w klubie. W dniu dzisiejszym kończę spór na temat winnych tej sytuacji, nikogo też nie zamierzam więcej prosić o cokolwiek dla tych chłopaków którym jeszcze naprawdę zależy. Nie zamierzam też więcej prosić tych zawodników którzy mogliby grać w klubie a nie grają. Dość tego. Klubowi potrzebne są radykalne zmiany. Już dzisiaj odwołuję się do tych członków zarządu którzy postanowili tylko figurować w składzie zarządu by nie pojawiać się na stadionie o podanie się do dymisji. Z końcem tej rundy kończy się kadencja tego Zarządu. Czas uderzyć się w własne piersi i ustąpić pola.
Kolejny problem to brak kadry piłkarskiej. Zespół do rozgrywek wiosennych przystąpił nieprzygotowany kadrowo za co odpowiedzialność w całości ponosi Zarząd klubu. Prezes do dnia dzisiejszego nie przedstawił sprawozdania z działalności klubu za rok ubiegły. Nie wiadomo jest tak naprawdę na czym klub stoi. Zarząd się nie spotyka. Brak jest członków klubu regularnie płacących składki. Dotacje dla klubu obniżane co rok przez Wójta Gminy i Radę. Zawodnikom bardzo wiele obiecano, w przypadku wielu nie dotrzymano obietnic. Stadion jest obecnie obiektem dewastacji oraz przedmiotem w kampanii wyborczej obecnego posła Piotra Tomańskiego.
Wiemy i rozumiemy jakie konsekwencje niesie ze sobą nie wyjechanie na mecz. Rozumiemy że Klub czeka walkower i kara finansowa. Trzeba jednak zdać sobie sprawę że ten walkower może nie być ostatnim. W klubie muszą nastąpić widoczne zmiany. Zarząd klubu musi zmienić sposób myślenia inaczej grający gdzieś jeszcze wychowankowie klubu tu nie wrócą, a nowi zawodnicy nie przyjdą.