- autor: Typer1928, 2014-06-07 19:40
-
MKS KAŃCZUGA – ŻURAWIANKA
1 : 0 (1 : 0)
Bramka:
1 : 0 – Grzebyk 39’.
MKS Kańczuga: Flak – P. Słysz, Gaweł, K. Borcz, Ł. Borcz - Zięba, Zając, Bochnak (68’ E. Słysz), Grzebyk – Krawczyk, D. Cichy.
Żurawianka: Pstrąg – Mazur, Gałuszka, Baran, Kohut – Stelmach, Stachura, Bąk, Grad – Zabłocki, Sidor.
Sędziował: Jacek Zygmunt (Jarosław).
Wyniki pozostałych meczy: Czuwaj – LKS Kisielów 2 : 1, MKS Radymno – LKS Skołoszów 1 : 5, Płomień – KS Wiązownica 1 : 1, Santos – Granica 1 : 4, Błękitni – Start 4 : 3, Pogoń – Huragan 5 : 1, Wesoła - Pogórze 2 : 1.
Z oczywistych względów nie byłem w Kańczudze i nie znam przebiegu gry. Z ekipy Żurawianki nie miałem też możliwości skontaktować się telefonicznie z kimkolwiek. Dowiedziałem się tylko, że nikt z obsługi drużyny seniorów nie raczył się pofatygować do Kańczugi, aby przynajmniej towarzyszyć zawodnikom i wypełnić stosowną dokumentację przed meczem, w trakcie meczu i po meczu. Jest to oburzające i nie ma żadnego tłumaczenia. Czy się to komuś podoba, czy nie - można ten fakt skwitować jedynie jako skandal i nic więcej! Czyżby w Żurawicy już naprawdę wszyscy poumierali i tak duża wieś była zupełnie bezludna? Osobiście nie wierzę, a twierdzę nie bezpodstawnie, że wokół Żurawianki otoczona jest stale postępująca znieczulica! Wynik w Kańczudze mówi, że do niespodzianki było blisko.