LKS NIZINY - ŻURAWIANKA
godz. 11:00 dnia 29.10.2017 r.
Ostatni mecz rundy jesiennej, a jakże istotny w skutkach mecz w Nizinach! Będzie to piąte spotkanie naszych drużyn, z których oba w Nizinach wygraliśmy (5 : 3 i 3 : 1). Wyniki dotychczasowe nie mogą sugerować, że ten mecz będzie wygrany, bowiem w tym sezonie LKS Niziny to zupełnie inna drużyna. Poprzednio zaliczana była do najsłabszych w naszej B klasie, a teraz zalicza się do grona pretendentów do awansu, o czym szerzej napiszę w rozwinięciu. Zapowiada się bardzo trudny mecz dla naszego zespołu, a przegrana może nas zepchnąć aż na piąte miejsce w tabeli, bo układ par ostatniej kolejki jest niezwykle ciekawy. Zapraszam wszystkich na ten bardzo ważny mecz i tak potrzebne wsparcie drużyny!
W pozostałych meczach grają: Fort Jaksmanice - Wesoła Zadąbrowie, Gwiazda Maćkowice – Unia Fredropol, Jawor Nehrybka – Rada Orzechowce, Cresovia Kalników - Błyskawica Łuczyce, Czarni Bolestraszyce - Leśnik Bircza.
Będzie to piąte spotkanie naszych drużyn w historii. Pierwszy mecz odbył się dnia 30.08.2015 r. LKS Niziny – Żurawianka 3 : 5 (2 : 2) po bramkach: Kozaka, Maksyma, P. Pstrąga, Soskiego, Sośnickiego; 2) Dnia 17.04.2016 r. Żurawianka – LKS Niziny 4 : 1 (2 : 0) po bramkach: 2 – Kohuta, 1 – Majchera i K. Bajwoluka; 3) Dnia 09.10.2016 r. Żurawianka – LKS Niziny 1 : 2 (0 : 0) po bramce Gawłowskiego; 4) LKS Niziny – Żurawianka 1 : 3 (1 : 2) po bramkach 2 – Majcher, 1 – K. Bajwoluk. Bilans w punktach 9 : 3, w bramkach 13 : 7. Zestawienie powyższego bilansu do aktualnej sytuacji niewiele ma wspólnego. Drużyna LKS Niziny w porównaniu z poprzednimi sezonami to zupełnie inny zespół. Poprzednio drużyna ta borykała się na ogonie tabeli B klasy, a teraz jest pretendentem do awansu i z tym musi się liczyć każdy. Zespół ten potrafił wygrać z Fortem Jaksmanice i to na obcym boisku (4 : 3), a przecież Fort oprócz tej porażki nie przegrał nigdzie, a w Żurawicy zremisował 2 : 2! Lks Niziny na własnym boisku kolejno: wygrał z Jaworem Nehrybka 7 : 0, uległ Cresovia Kalników 0 : 2, pokonał Czarni Bolestraszyce 1 : 0, zremisował 4 : 4 z Unią Fredropol, pokonał Wesołą Zadąbrowie 3 : 1. Na obcych boiskach: wygrał w Siedliskach z Fortem 4 : 3, przegrał w Maćkowicach 0 : 3, zremisował w Birczy 1 : 1, wygrał w Łuczycach 4 : 1 i ostatnio w Orzechowcach pokonał Radę 3 : 0. Zatem Żurawianka powinna solidnie przygotować się do tego meczu, bo stracone w Nizinach punkty mogą na wiosnę okazać się nie do odrobienia. Zestaw par ostatniej jesiennej kolejki jest godny przeprowadzenia analizy. Trudno wyłonić mecz kolejki, bo w zasadzie ważne będą trzy mecze, na które będą skierowane oczy kibiców. Oczywiście na mecz w Nizinach, ale istotne mecze będą też w Siedliskach, gdzie Fort zmierzy się z Wesołą Zadąbrowie i w Maćkowicach, gdzie Gwiazda grać będzie z Unia Fredropol. Pozostałe pary nie będą miały znaczenia do układu tabeli. W zasadzie bez problemu można przewidzieć wynik meczu w Kalnikowie, gdzie Cresovia nie powinna mieć żadnych kłopotów z pokonaniem Błyskawicy Łuczyce, a wynik spotkania Jawor Nehrybka z Czarnymi Bolestraszyce nie ma żadnego znaczenia na kolejność czołówki tabeli. Myślę, że Gwiazda Maćkowice jednak pokona u siebie Unię Fredropol i zostanie mistrzem jesieni, a Unia zajmie siódme miejsce. Pozostają dwa mecze, których wynik stoi pod wielkim znakiem zapytania. Zacznę od meczu w Jaksmanicach. Fort u siebie w zasadzie wygrywa wszystko. Wyjątkiem była porażka 3 : 4 właśnie z LKS Niziny. Ostatnio wymęczył wygraną 1 : 0 z Unią Fredropol, ale wysoko wygrał z Czarnymi Bolestraszyce 7 : 0 i Cresovią Kalników 3 : 0. Wesoła na wyjazdach przegrała w Maćkowicach i Nizinach po 1 : 3 oraz wygrała 3 : 1 w Łuczycach i 3 : 0 w Birczy. Wiosek jest prosty, że w najlepszym wypadku może podzielić się punktami z Fortem lub przegra, a to spowoduje, że Fort zostanie wicemistrzem jesieni. Pozostaje mecz Żurawianki w Nizinach. Wygrana gości zapewni im trzecie miejsce, remis przy wygranej Wesołej w Siedliskach z Fortem, spadniemy na czwarte miejsce. Porażka spowoduje, że zespół LKS Niziny wyprzedzi nas, a dodatkowo wygrana Wesołej spowoduje, że spadniemy na piąte miejsce. Widzimy zatem, że ratunkiem dla nas jest tylko wygrana i nikt nam nie może pomóc, gdy sami nie postaramy się o zwycięstwo. W przypadku naszej wygranej może nam pomóc Wesoła, gdy wygra w Siedliskach z Fortem i wtedy staniemy się wicemistrzem jesieni. To jednak zbyt wygórowane marzenie, aby się spełniło, choć wykluczyć tego nie można! ŻYCZĘ ŻURAWIANCE POWODZENIA I SPORTOWEGO SZCZĘŚCIA W NIZINACH!