ŻURAWIANKA – FORT JAKSMANICE
godz. 17:00 dnia 19.05.2019 r.
Nie bez racji niedzielnego przeciwnika Żurawianki nazwałem trudnym orzechem do zgryzienia. W dotychczasowych meczach na własnym boisku z drużyna Fortu zawsze szło nam jak po grudzie. Tylko raz wygraliśmy 1 : 0 po bramce Mazura, ale każdorazowo końcówka meczu była bardzo dramatyczna, o czym wspomnę w rozwinięciu. Zapewne teraz nie będzie inaczej i mecz zapowiada się ciekawi. W tym meczu faworytem wydaje się być Żurawianka, ale to tylko mi się wydaje! Zapraszam wszystkich na sobotni mecz! POMYŚLNOŚCI I SZCZĘŚCIA ŻURAWIANKO!
W pozostałych meczach grają: Bizon Medyka - Pogórze Dubiecko, Fenix Leszno – Wiar Huwniki, Korona Olszany - Artmax Pikulice, LKS Nakło – Korona Trójczyce, Orzeł Torki – GKS Orły, LKS Batycze - Tęcza Kosienice, Gwiazda Maćkowice – Wiar Krówniki.
Do tej pory drużyny nasze spotykały się w meczu mistrzowskim dziewięć razy, i tak: 1) dnia 10.08.2014 r., Żurawianka – Fort 1 : 1 (1 : 0) po bramce Kohuta; 2) dnia 22.03.2015 r. w Siedliskach Fort – Żurawianka 0 : 3 (0 : 1) po bramkach: Sobejki, Kohuta i Milanika; 3) dnia 18.10.2015 Fort – Żurawianka 1 : 1 (1 : 1) po bramce Pilcha; 4) dnia 29.05.2016 r. Żurawianka – Fort 1 : 0 (1 : 0) po bramce Mazura; 5) dnia 04.09.2016 r. Fort – Żurawianka 5 : 0 (1 : 0); 6) dnia 23.04.2017 r. Żurawianka – Fort 2 : 3 (0 : 2), bramki: Stachura (k) i Kozak; 7) dnia 10.09.2017 r. Żurawianka – Fort 2 : 2 (0 : 1), bramki K. Kucharski, Partyka; 8) dnia 29.04.2018 r. Fort – Żurawianka 2 : 0 (2 : 0); 9) Dnia 13.10.2018 r. Fort – Żurawianka 2 : 2 (0 : 1), K. Bajwolik, Mazur. Bilans bezpośrednich spotkań w punktach to 12 : 12 i w bramkach również 12 : 16, w Żurawicy: 5 : 5 w punktach i 6 : 6 w bramkach, na wyjeździe: 7 : 7 w punktach i 6 : 10 w bramkach.
Identyczny bilans punktowy i bramkowy na boisku w Żurawicy jest odzwierciedleniem wartości przeciwnika, który grą zupełnie przypomina Wiar Krówniki, a główną rolę w ataku pełni wszędobylski i szybki Artur Ścigaj. Poza Ścigajem, charakterystyczną cechą gry Fortu jest szybkość i nieustępliwość akcji, a także walka do ostatniego momentu meczu. Już w pierwszym meczu z dnia 10.08.2014 r. straciliśmy bramkę w doliczonym czasie gry i zremisowaliśmy 1 : 1. W kolejnym meczu na własnym boisku dnia 23.04.2017 r. przy stanie 2 : 2, w samej końcówce meczu mieliśmy dwie czyste sytuacje na wygranie, w doliczonym czasie gry straciliśmy bramkę i przegraliśmy 2 : 3. Dnia 10.09.2017 r. do ostatniej minuty meczu prowadziliśmy 2 : 1 i ponownie tego meczu nie wygraliśmy, bo był remis 2 : 2! Są to namacalne przykłady wartości przeciwnika, z czym należy się poważnie liczyć. Do tej pory Fort miał za przeciwników takie same drużyny co Żurawianka i zdobył wiosną o jeden punkt mniej, a to też o czymś świadczy! Żurawianka dość często takie oczywiste niuanse lekceważy, które z goryczą później przełyka. Nie bądźmy mądrzy tylko po szkodzie, mądrość przed szkodą jest więcej warta!
Porażka na własnym boisku Pogórza Dubiecko z Fenixem Leszno przywróciło stary porządek w górze tabeli i GKS Orły jest ponownie zdecydowanym liderem. Układ par najbliższej kolejki faworyzuje Fenix, LKS Batycze i chyba GKS Orły w Torkach, czy Pogórze w Medyce. Meczem kolejki będzie pojedynek w Maćkowicach, co nas bardziej interesuje. Wygrana Gwiazdy przy wygranej lub remisie Żurawianki, ponownie awansuje nas na siódme miejsce oraz zachowamy dla siebie dość bezpieczną odległość od pozostałych drużyn za nami. To bezpieczeństwo punktowe może okazać się zbawienne, gdyż czekają nas do końca sezonu mecze z samą czołówką tabeli: wyjazdy do Orłów, Maćkowic, a także do Nakła oraz u siebie LKS Batycze. Z Fortem i z kolejnymi drużynami naprawdę nie będzie łatwo! ŻYCZĘ SZCZĘŚCIA I POWODZENIA!
